niedziela, 17 kwietnia 2016

"Niech będzie Imię Jego błogosławione"- I admire You- Chrystus

Hej! Zanim zacznę, chciałabym przeprosić Was za nieregularności, niesłowności i zastój na blogu. Miło do Was wrócić i głosić nadal tutaj Chrystusa :)

Zaczynamy!

Kiedy jestem głośno- niech będzie Imię Jego błogosławione!
Kiedy jestem cicho- niech będzie Imię Jego błogosławione!
Kiedy tańczę, śpiewam, spaceruję- niech będzie Jego chwała!
Kiedy jem, piję, sprzątam i żyję- niech będzie Imię Jego błogosławione!
Nawet kiedy grzeszę- niech będzie Imię Jego błogosławione,
Choć to kompletnie nie na Jego chwałę.

Takich kilka zdań to zaledwie jedna (milionowa?) procenta zjawisk, za które możemy być wdzięczni Jezusowi. No, może poza tym grzechem. A jeśli do tego dołożyć te wszystkie indywidualne cuda- uzdrowienie, znalezienie pracy, zdany egzamin, szczęśliwą rodzinę (wiem, wiem, że porównania mam dosyć nierealne, musicie się do nich przyzwyczaić ;)) to braknie bloga. Braknie internetu. Braknie miejsca w nas wszystkich.

***

Znacie bajkę (mit, legendę?) o królu Midasie, który wszystko, czego się dotknął, zamieniał w złoto? Chrystus nie zamienia naszych serc na złote, bo złoto jest bezwartościowe. Złote serce zostanie w grobie. A serce pełne miłości dostąpi zbawienia.

Nie zawsze jednak jest TAK PIĘKNIE jakbyśmy chcieli. Na szczęście On dokonuje w nas kolejnej uczciwej wymiany. Zabiera nasze grzechy w spowiedzi świętej, a daje nam pokój i spokój. To się nazywa Miłosierdzie. Nie wiem jak wy, ale dla mnie jest ono znacząco ważne :)

Ile razy przyszedłeś do kościoła, wokół była zupełna cisza, zastałeś tylko kilku ludzi i Jego w Najświętszym Sakramencie? Ile razy "wzięło" cię wtedy na wzruszenie?
Albo to uczucie, kiedy myślisz świeżo po spowiedzi "Kurde, jestem czysty. Wolny."
I z uśmiechem na ustach godnie podchodzisz do Komunii Świętej. Za ten uśmiech, za to wzruszenie, za te wszystkie ciepłe uczucia, podziwiam Chrystusa.

Jak nie chce się modlić, a z ufnością wezwie się pomocy Ducha Świętego, to działa. Jak się nie ma pomysłu na modlitwę, można zrobić tak samo. I za ten "komfort połączenia" w czasie rozmowy z Bogiem również daję okejkę :D

Moje serducho już się spociło, może Ty coś dorzucisz, Braciszku, Siostrzyczko?





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz